Menu Zamknij

Odchudzanie stało się praktyką bardzo częstą. Około 90% kobiet przyznaje, że przynajmniej raz w życiu stosowało dietę odchudzającą. Dla wielu z nich ma ona charakter powtarzalny. Co to oznacza? Dietę traktują jako liczne wyrzeczenia. Często sprowadza się to do zbyt dużego deficytu kalorycznego, pełnej eliminacji z diety produktów słodkich i produktów, które lubią. Nie zmieniają nawyków żywieniowych. W wyniku tego odzyskują masę ciała sprzed stosowania diety, by następnie rozpocząć kolejną. Przykre doświadczenia utrudniają im rozpoczęcie kolejne próby utraty nadmiernych kilogramów.

Amerykański Instytut Zdrowia ocenił, że 90-95% osób stosujących restrykcyjne diety w ciągu roku odzyskuje od 1/3 do 2/3 masy ciała. Potwierdzają to również liczne badania społeczeństwa europejskiego, w tym również Polaków.

WAGA – Tu mamy najmniejszy problem.

 Pacjentów często nawet nie przekonują do zmian nawyków żywieniowych jednostki chorobowe które się pojawiły w ich życiu, często spowodowane złym odżywianiem.

Zauważyłam, że osoby korzystające z diet pudełkowych również nie wyrabiają do końca zdrowych nawyków żywieniowych. Klientów tych cechowała mimo to duża motywacja do zmiany swojego sposobu odżywiania. Na plus na pewno była różnorodność posiłków i wyrobienie systematyczności poniekąd. Jednak po jej zakończeniu i samodzielnym dokonywaniu wyborów żywieniowych w 85% powracali do dawnych nawyków. Odpowiedź na to jest prosta – choć większość z nas jest wzrokowcami i powinniśmy np. po pół roku już mieć zakodowane co nam służy, co nie, jak wyglądać powinny nasze porcje to jednak nie przygotowujemy tych posiłków. Nie wyrabiamy nawyków bo mamy gotowca to trochę tak jakby uczyć się mając tylko podręcznik, a go nie czytając.

Największy problem mamy w głowie- przyzwyczajenia, skojarzenia, nawyki, smaki, to wszystko forma uzależnienia tak jak narkomania – niestety brutalna prawda.

Najczęściej słyszę:

  1. Sushi – choć raz na tydzień przecież to zdrowe,
  2. Mc Donald raz w tygodniu przecież już nie jem codziennie lub 3 razy w tygodniu
  3. Kluseczki, kopytka, no ograniczyłam do 2 razy w tygodniu,
  4. Ziemniaki codziennie – przecież to warzywo, nie da się żyć bez nich.
  5. Alkohol no jak impreza bez alkoholu – najgorsze jest to, że ciężko nawet z ograniczeniami na pierwsze 3 miesiące. Ogromnym problemem jest przyzwyczajenie, że alkohol to sposób na stres, że jak nie wypiję to będę nieakceptowany, wyśmiany itd….
  6. Mam dużo jedzenia odejmę sobie schudnę szybciej
  7. Napoje słodkie – przecież piję zero – tu chodzi o nawyki dopóki nie odpuścisz w głowie nic nie zmienisz
  8. Gotowe posiłki no nie mam kiedy gotować
  9. Nie lubię warzyw są beeee – dziś można tak przygotować warzywa, że nie poznasz co jesz np. pyszne warzywne hamburgery lub słodka surówka.
  10. Nie mam siły gotować…..a wiecie dlaczego bo złe odżywianie odbiera Wam siłę do życia nie tylko do gotowania.
  11. Jeden cukierek to nic złego
  12. Chipsy- przecież film bez chrupania to już nie to samo
  13. Krakersy, paluszki działają wręcz uspokajająco
  14. Chodzimy do dobrych restauracji, lub jeszcze lepiej zamawiamy z dobrych restauracji.
  15. Dojadanie po dzieciach – a bo się zmarnuje – nie myślimy wtedy o tym że marnujemy swoje zdrowie.
  16. Ciągłe podjadanie – obojętnie czego między posiłkami.
  17. Nie mam czasu na przygotowanie drugiego śniadania zawsze coś kupuje.
  18. Ogrom owoców bo to zdrowe – pamiętajmy że wszystkie skrajności są złe.
  19. Niechęć do samego gotowania – to duży problem ale można to zmienić trzeba tylko chcieć i trochę poszperać w przepisach.
  20. Nie mam czasu na ruch, nie daje rady wcześniej wstać i poćwiczyć , wieczorem nie mam siły. Nie lubię się pocić w domyśle na niedaleką przyszłość = wolę bujać się po lekarzach.
  21. Nie mam czasu na nic nawet na dobry sen, nie mogę spać, a taki fajny ten film.
  22. Nawet jak już mamy Jadłospis – wybieranie tego co najłatwiejsze i monotonne jedzenie – co niestety przy dłuższym stosowaniu będzie miało ogromny wpływ na twoje jelita, a co za tym idzie na zdrowie.

Jeśli z tej listy weźmiesz choć 3 nawyki, sytuacje to robi się już w tygodniu niezły syf.

TWOJA Dobra dieta nie może być głodówką, nie może być monotonna, musi mieć zdrowe formy słodkości….. choć tu jest problem oczywiście w naszych głowach np. – serek z kakao, orzechami i owocami to niestety nie słodkość….;) dla niektórych. Świadomość, nauka i wyrabianie poprawnych nawyków jest czasochłonne i wymaga pracy – niecierpliwość nas gubi.

Pamiętaj twoje dziecko patrzy na to jak żyjesz, jak się zachowujesz, co jesz i będzie to powielać. Jeśli dajesz przyzwolenie na monotonną dietę w twoim domu, jeśli nie gotujesz, jeśli pozwalasz na wybiórczość niestety ale choroby wieku starszego mogą u twoich dzieci pojawić się już około 30-40 roku życia. To wynika z niedoborów z ubożenia mikrobiomu jelitowego. Badania wskazują na to iż m.in. zwiększony odsetek problemów z nauką, a nawet depresji u dzieci lub w wieku dorosłym jest spowodowane właśnie złym odżywianiem.

Pomyśl jak fajnie się patrzy na sportowców, ich figury, gibkość, energię – jak myślisz czy oni sobie pozwalają na takie rzeczy jak wyżej na co dzień – podpowiem NIE.

Nie musisz być sportowcem ale zrób coś dla siebie zmień nawyki, naucz się dobrze jeść nie wybieraj zawsze tego co proste, łatwe i przyjemne wysil się, a efekt będzie długotrwały.

dr Kasia