Menu Zamknij

Historia kakao

Historia kakao sięga jeszcze czasów starożytnych. Zamieszkujący Amerykę Południową Majowie i Aztekowie poznali jego prozdrowotne właściwości wieki temu. W związku z tym używali go w celach leczniczych, ale i też podczas obrzędów religijnych. W pewnym okresie ziarna kakaowca stały się tak cenne, że używane były jako środek płatniczy. Ziarna kakaowca do Europy przypłynęły wraz z Krzysztofem Kolumbem i jego załogą. Pierwotnie kakao było spożywane w formie naparów, na wzór tych, przygotowywanych przez mieszkańców Ameryki Południowej. Jednak trunek ten nie przyjął się na europejskich dworach, ze względu na gorzki smak. Dopiero w wieku XIX, po opracowaniu innowacyjnej metody odciągania tłuszczu z ziaren, trafiło do szerszego grona entuzjastów. Ostateczne kakao znalazło zastosowanie w produkcji czekolady. Pierwsze tabliczki, powstawały w Szwajcarii od roku 1876.

Czym właściwie jest kakao?

Kakao, to bardzo drobno zmielone owoce kakaowca właściwego. Drzewo to rośnie najczęściej w klimacie zwrotnikowym i podzwrotnikowym. Obecnie jest rośliną typowo uprawną przez plantatorów w Afryce, Ameryce Południowej czy lasach równikowych Ameryki Północnej i Środkowej. Samych gatunków kakaowca jest ponad 20. Ciekawostką natomiast może być fakt, że tylko jeden gatunek nadaje się do produkcji czekolady. Mowa konkretnie o gatunku Theobroma cacao L.

Owoce kakaowca po zbiorze są od razu rozcinane. Pozwala to wydobyć z nich ziarna, które następnie fermentują w specjalnych pojemnikach przez okres, od 3 do 6 dni. Po tym czasie nabierają już charakterystycznego aromatu i smaku oraz są już wystarczająco suche. Dalszy etap obróbki z reguły następuje, już w krajach docelowych. Po przetransportowaniu surowca, ziarna są jeszcze raz poddawane suszeniu, a ich łupiny są usuwane, by następnie odessać z nich nadmiar tłuszczu. Tak przygotowany surowiec, jest mielony na pył, który to możemy już pełnoprawnie nazywać kakaem. Produktem ubocznym tego procesu jest masło kakaowe.

Kakao – zawartość składników odżywczych

Dobrej jakości kakao, jest naprawdę cennym źródłem substancji odżywczych. W 100 gramach tego popularnego proszku znajduje się 228 kcal, z czego aż 19 gramów stanowi białko. Zawiera także 13,7 gramów tłuszczy oraz 57 gramów węglowodanów. Istotny jest fakt, że z tej puli, zaledwie 1,75 grama to cukry proste. Co istotniejsze, mimo tego, że kakaowiec jest rośliną, to w jego owocach większość tłuszczy stanowią te nasycone, co może mieć niekorzystny wpływ na układ krążenia. Kakao jest także bogate w błonnik (37 g/100g). Znajdziemy w nim też cenne witaminy z grupy B, E oraz K. Wartym odnotowania, jest wysoka zawartość kwasu foliowego. Jeżeli chodzi o pierwiastki chemiczne, to w 100 gramach kakao, jest aż 500 mg magnezu, ale również duża zawartość wapnia, fosforu, potasu czy żelaza.

Kakao, a choroby układu krążenia

Kakao jest źródłem związków o charakterze przeciwutleniającym (m.in. flawanoli i procyjanidyn), które wykazują korzystny wpływ na prawidłową funkcję układu krążenia. Związki te działają rozkurczająco na naczynia krwionośne, ułatwiają przepływ krwi, neutralizują działanie tzw. złego cholesterolu i zapobiegają powstawaniu blokujących naczynia skrzepów. Najnowsze badania dodatkowo sugerują, że spożywanie dużej ilości pokarmów pochodzenia roślinnego, może obniżać ryzyko wystąpienia wielu schorzeń układu krążenia. Należą do nich m.in. choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze, udar mózgu czy miażdżyca.

W 100 g kakao zawartych jest 1400 mg flawanoli i procyjanidyn, natomiast w gorzkiej czekoladzie około 170 mg. Można przypuszczać, że nawet niewielka ilość czekolady gorzkiej, może mieć działanie terapeutyczne. Przyczyniają się do tego właściwości redukujące stres oksydacyjny, który działa degenerująco na cały organizm.

Kakao na pamięć

Naukowcy z Columbia University Medical Center (CUMC) na łamach pisma „Nature Neuroscience”, opublikowali swoje badania nad wpływem kakao, na pamięć. Szczególnie skupili się na osobach w starszym wieku. Wykazali oni, że kakao może przyczynić się do spowolnienia degeneracji mózgu a tym samym zachowania dłuższej sprawności umysłowej. Wszystko za sprawą zawartych w nich flawonoli (antyoksydantów). W ich badaniu wzięło udział 37 zdrowych osób w wieku od 50 do 69 lat. Ochotników podzielono na dwie grupy, z których pierwsza przyjmowała wysokie dawki flawonoli, natomiast druga grupa, bardzo niskie. Było to odpowiednio 900 mg oraz 10 mg na dzień. Po upływie 3 miesięcy od początku eksperymentu, badacze przeprowadzili test. Ku ich zaskoczeniu pamięć i zdolności procesów myślowych osób, z pierwszej grupy znacząco się zwiększyły, podczas gdy w grupie kontrolnej nie zaobserwowano istotnych różnic. Autor badania, dr Adam M. Brickman nie miał złudzeń co do potencjalnych prozdrowotnych składników zawartych w kakao. Mimo wszystko – jak twierdzi, potrzebne będą jeszcze badania na szerszą skalę.

Kakao, a kamica nerkowa

Słynny składnik zawarty w kakao, a mianowicie teotrombina, jest najbardziej znana ze swojej szkodliwości dla naszych pupili. Mimo to posiada wiele prozdrowotnych właściwości. Jedną z nich, jest niewątpliwie pozytywny wpływ na pracę nerek. Według badań, teotrombina może zapobiegać tworzeniu się złogów w przewodach moczowych, ale i nerkach. W ten sposób, może znacznie zmniejszać ryzyko rozwoju kamicy nerkowej. Warto zwrócić uwagę na fakt, że aby uzyskać efekt terapeutyczny, należało by spożywać minimum 20 gramów czekolady gorzkiej dziennie. Taka ilość może być potencjalnie szkodliwa dla osób z nadwagą lub cukrzycą. Dlatego należy zachować rozsądek.

Teotrombina posiada jeszcze jedną istotną właściwość. Mianowicie jest ponad 3 razy bardziej skuteczna w leczeniu przewlekłego kaszlu i astmy od kodeiny. Naukowcy przypuszczają, że odpowiada za to blokowanie zakończeń nerwów czuciowych. W wyniku tego zostaje powstrzymany odruch kasłania.

Kakao, na stres, dobry nastrój i libido

Kakao, pomimo zawartości substancji pobudzających, takich jak kofeina i teobromina, łagodzi stres. Działanie relaksacyjne przypisuje się obecności kwasu walerianowego, które ma działanie uspokajające. Dodatkowo, dzięki wysokiej zawartości magnezu wykazuje właściwości wyciszające i może być dobrym uzupełnieniem leczenia w lekkich stanach depresyjnych.

Za nasz dobry nastrój odpowiada serotonina. Jest ona syntetyzowana z tryptofanu. Kakao zawiera w składzie całkiem pokaźne ilości tryptofanu, to też może pozytywnie wpływać na nasze samopoczucie i postrzeganie otaczającego świata.

Teobromina znalazła także zastosowanie jako naturalny środek podnoszący libido, ale też jako afrodyzjak. Napój sporządzany przy udziale kakao, znany był w Ameryce Południowej wieki temu. Działanie teobrominy, możemy określić jako podobne do kofeiny. Obie te substancje zwiększają wydzielanie takich neuroprzekaźników jak serotonina, adrenalina i noradrenalina. Skutecznie usuwają zmęczenie, ale i wpływają na szybkość przepływu krwi w organizmie.

Kto powinien ograniczyć spożycie nasion kakaowca?

Na pierwszym miejscu, są naturalnie osoby uczulone na kakao. Z racji, że jest dosyć powszechnym alergenem i występuje w wielu produktach, należy dokładnie sprawdzać etykiety. Ograniczyć jego spożycie powinni także pacjenci z nadciśnieniem i problemami z zasypianiem, a to z uwagi na zawartość kofeiny i teobrominy.

Kakao wykazuje także właściwości ściągające, dlatego nie jest szczególnie zalecane przy takich schorzeniach jak hemoroidy, zgaga, przewlekłe zaparcia czy choroba refluksowa.

Wystrzegać się go powinni także pacjenci z nadwagą lub otyłością, ale i cukrzycą.

Podsumowanie

Jeśli by spojrzeć obiektywnie, kakao zaraz obok miodu, jest jednym z najzdrowszych słodyczy. Zasada ta działa jednak tylko wtedy, gdy wybieramy produkt wysokiej jakości. Samo kakao, może bardzo pozytywnie wpływać na nasze samopoczucie, wydolność lub zmniejszać ryzyko rozwoju potencjalnych chorób. Pamiętajmy o tym, że samo w sobie nie jest ono lekiem, lecz dodatkiem do zdrowej diety jak i ewentualnego leczenia. Korzystajmy wspólnie z jego właściwości, pamiętając o ewentualnych działaniach niepożądanych.